Istnieją różne możliwości zarabiania na kryptowalutach, ale zdecydowanie najpopularniejsze są trzy. Na pewno nie warto interesować się piramidami finansowymi, czy innymi scamami. Inwestowanie w takie twory, a nawet polecanie ich, może skutkować odpowiedzialnością karną. Trzeba też pamiętać, że wiąże się to ryzykiem utraty całego kapitału, który zainwestuje się w takie niepewne przedsięwzięcie. Poniżej przedstawione są trzy w pełni legalne i mało ryzykowne metody zarabiania na kryptowalutach.
KUPUJ NAJTANIEJ KRYPTOWALUTY
Bezpieczne połączenie SSL
Kopanie kryptowalut – tylko dla pasjonatów
Popularność kopania kryptowalut stale rośnie – kopią zarówno pasjonaci, jak i informatycy czy przeciętni ludzie. Warto jednak pamiętać, że nie jest to biznes dla każdego, ponieważ zyski można osiągnąć wyłącznie po odpowiednim przygotowaniu. Przede wszystkim trzeba świetnie znać się na oprogramowaniu oraz sprzęcie, ponieważ niejednokrotnie trzeba radzić sobie z różnego rodzaju problemami. Sprzęt jest bardzo drogi i potrzebuje dużych ilości prądu – domowa instalacja
elektryczna może tego po prostu nie wytrzymać, a koszt zużycia prądu często przekracza zyski z kopania. Ponadto koparka generuje hałas i ciepło – porównywalne do jednoczesnego działania grzejnika z odkurzaczem. Z tego względu wymagana osobnego i klimatyzowanego pomieszczenia, a to kolejne koszty.
Decydując się na kopanie kryptowalut, należy pamiętać, że inwestycjach ryzyko trzeba
zmniejszać, a nie zwiększać. Z tego właśnie względu osoby, które chcą kopać kryptowaluty, nie powinny jednocześnie prowadzić spekulacji. W takiej sytuacji może bowiem dojść do tego, że kopacz nie będzie na bieżąco sprzedawał wydobytych kryptowalut, ale będzie je magazynować, aby odsprzedać drożej – jeśli cena poleci w dół, to można naprawdę dużo stracić. Lepiej więc od razu zdecydować się na spekulację, ponieważ będzie to tańsze i szybsze, a zyski znacznie większe.

kryptowaluty
Jak spekulować na kryptowalutach?
Spekulacja to kolejny sposób zarabiania na kryptowalutach. Jednak trzeba wiedzieć, jak to robić, aby nie stracić zainwestowanych środków. Rynek kryptowalut stale się rozwija, a zachodzące w nim zmiany są niezwykle dynamiczne. Kapitalizacja jest większa z biegiem lat, ale biorąc pod uwagę rynek akcji, można mniemać, że nie będzie to trwało wiecznie, choć trend wzrostowy na pewno jeszcze przez jakiś czas się utrzyma. Wiele osób uważa, że bez względu na to, kiedy i ile się kupi, zawsze można będzie zarobić. Nie jest to najlepsze podejście, zwłaszcza jeśli chce się zarobić.
Inwestowanie bez rozeznania rynku i pod wpływem emocji to kiepskie rozwiązanie. Taka inwestycja może się zwrócić w najlepszym razie dopiero po kilku latach –przykładem mogą być osoby, które kupiły kryptowaluty w czasie szczytu w 2013 roku i musiały czekać ponad 3 lata, aby wyjść chociaż na zero. Niewiele osób ma na tyle samozaparcia, aby czekać tak długo, a przy tym zdarzają się sytuacje życiowe, wymagające wcześniejszego zamknięcia pozycji. W przypadku spekulacji trzeba po prostu nauczyć się rynku, czyli poświęcić czas na naukę technik inwestycyjnych i obserwację rynku. Oczywiście można zaufać samozwańczym guru, ale wiąże się
to z bardzo dużym ryzykiem straty całego zainwestowanego kapitału. W tej kwestii najlepiej polegać na swoich umiejętnościach, ponieważ zdawanie się na przypadek, raczej zysków nie przyniesie.KUPUJ NAJTANIEJ KRYPTOWALUTY
Bezpieczne połączenie SSL
Programy afiliacyjne
Jedną z często wykorzystywanych możliwości zarabiania na kryptowalutach jest
wykorzystywanie różnego rodzaju programów afiliacyjnych, które promują kantory oraz giełdy krytpowalut. Obecnie na rynku funkcjonuje mnóstwo kantorów i giełd obracających kryptowalutami. Niektóre z nich w zamian za polecenia ich platformy dzielą się swoimi zyskami. Wystarczy umieścić np. na swoim blogu link polecający – jeśli ktoś z niego skorzysta, założy konto w danym serwisie i będzie aktywnie handlować, to osoba, która umieściła taki lin otrzyma część prowizji. Oczywiście trzeba pamiętać, że ten sposób nie przyniesie dużych zysów, jeśli linki będą wklejane w mailach do znajomych czy po prostu gdzie popadnie. Taki wszechobecny spam nie jest mile widziany, dlatego najlepiej umieścić link np. na swoim kanale na YouTube czy fanpagu na Facebooku.
Brak Komentarza